Wypełniła się obietnica Chrystusa: nie zostawił nas samych, ale zesłał do naszych serc Ducha Pocieszyciela. Od dnia Pięćdziesiątnicy ciągle Go posyła wszystkim, którzy Go o to proszą i nie zamykają się na Jego działanie. Jezus, który wstąpił do nieba i zasiadł po prawicy Ojca, aby nieustannie wstawiać się za nami, jest również obecny wśród nas przez swego Ducha. Duch Święty napełnia okrąg ziemi, ale przede wszystkim pragnie znaleźć mieszkanie w centrum świata, czyli w sercu człowieka. Dopiero wtedy człowiek będzie zdolny upodobnić się do Boga w czynach. O dary Ducha świętego trzeba nam się modlić: „Proście, a otrzymacie” mówi Chrystus. Niech ten czas wniesie w nasze serca pokój i nadzieję, bowiem w mocy Ducha Świętego otrzymujemy odpuszczenie grzechów, w Jego mocy sprawowany jest też sakrament Eucharystii, On też jest zadatkiem naszej nieśmiertelności. Kończy się w liturgii Kościoła okres Wielkanocny, rozpoczyna zaś czas dawania świadectwa, że Chrystus żyje, że jest w swoich uczniach, ponieważ napełnia ich Jego Boży Duch. Starajmy się o wierność temu Duchowi siedmiorakich darów i życie w Jego świetle. Niechaj Trzecia Osoba Boża prowadzi nas i umacnia przez wszystkie dni naszej egzystencji. – ks. dr Tomasz Frymark